Pięknie pomalowane paznokcie to wizytówka każdej eleganckiej kobiety. Wiele z pań decyduje się na comiesięczne wizyty w salonie kosmetycznym w celu zrobienia manicure u profesjonalistki. To nic dziwnego, ponieważ malowanie paznokci może być prawdziwą sztuką. Dziś oferta na zdobienia jest przeogromna. Możemy pokryć paznokcie jednolitym kolorem, tworzyć bardziej skomplikowane kompozycje, naklejać przeróżne ozdoby i nadawać rozmaite efekty: szkła, lustra, żuka, cieniowanie itp.
Niestety wizyty w profesjonalnych salonach nie należą do najtańszych. W dużym mieście cena za jednorazową wizytę może wynieść nawet 200 zł. To dość spora suma, szczególnie jeśli potrzebujemy częstych wizyt. Na usługę wykwalifikowanej kosmetyczki decydują się najczęściej panie, którym zależy jak największej trwałości zdobień. Nie każdy ma cierpliwość do samodzielnego malowania paznokci. Nie każda kobieta potrafi robić to dobrze. Dla wymagających, wizyta w salonie może być nieodzowna. Ale piękny manicure można również stworzyć w domu. I wcale nie potrzebujemy do tego masy profesjonalnych gadżetów.
Jak zadbać o paznokcie?
Najprostszą opcją są oczywiście tradycyjne lakiery do paznokci. Ale przy odrobinie wytrwałości, cierpliwości i wprawy, można również użyć do zdobienia żelów czy lakierów hybrydowych. Jednak zanim przystąpimy do malowania, zawsze powinniśmy odpowiednio przygotować dłonie do zabiegu. Przede wszystkim należy zadbać o skórki. Można je wyciąć lub odsunąć z płytki za pomocą drewnianego patyczka. Obie metody są jak najbardziej prawidłowe i wybór zależy tylko i wyłącznie od naszych upodobań i preferencji. Jeśli boimy się wycinać skórki nożyczkami ze względu na możliwość bolesnego zacięcia nie jest to konieczne, choć przy pomocy naprawdę dobrych, precyzyjnych narzędzi nie powinno to sprawić nikomu najmniejszych trudności. Wycinanie skórek optycznie wydłuża paznokieć i według opinii wielu kobiet, wygląda po prostu estetyczniej. Przedtem należy porządnie wymoczyć paznokcie, a najlepiej całe dłonie w ciepłej wodzie z dodatkiem mydła, ulubionego olejku, oliwy z oliwek lub soku z cytryny. Taka kąpiel oczyści, zmiękczy i nawilży skórę dłoni oraz paznokcie.
Następnie możemy przystąpić do zdobienia. W sklepach można nabyć specjalne naklejki na paznokcie. Mają one przeróżne wzory i desenie. Mogą się sprawdzić, jeśli chcemy szybko nadać paznokciom ciekawy wygląd, ale jest to rozwiązanie bardzo krótkotrwałe. Naklejki przetrwają co najwyżej kilka godzin. Zdecydowanie lepiej poświęcić kilka minut i użyć tradycyjnego lakieru do paznokci. Wadą tego rozwiązania jest długi czas schnięcia. Lakier potrzebuje niekiedy nawet kilkunastu minut, aby porządnie zastygł. Warto zatem wybierać lakiery z górnej półki, które dzięki nowatorskim technologiom produkcji, schną szybciej i wyglądają zdecydowanie bardziej estetycznie. W drogeriach można kupić lakiery, które działają podobnie jak hybrydy, ale nie wymagają użycia lamp UV. Nie dają one tak spektakularnego efektu, jak manicure hybrydowy, ale warto je przetestować. Dla przyspieszenia procesu schnięcia można się zaopatrzyć w specjalny spray do paznokci.
Jak się robi hybrydy?
Znacznie trwalsze są lakiery hybrydowe. Potrafią one przetrwać na paznokciach naprawdę długo- nawet do trzech czy czterech tygodni. Dobrze zrobiony manicure trzyma się w zasadzie bez większych uszkodzeń cały miesiąc, ale paznokieć rośnie, więc trzeba go uzupełniać. Nawet, jeżeli zupełnie nie wiemy jak się robi hybrydy, warto przetestować tę metodę. Zakup podstawowego pakietu startowego to kwestia kilkudziesięciu złotych, a efekty mogą przejść nasze najśmielsze oczekiwania. Żadna kobieta nie powinna mieć problemów z nauką nakładania hybryd, ponieważ procedura jest bardzo łatwa. Najpierw należy nadać paznokciom upragniony kształt i zmatowić płytkę, aby zapewnić lakierom odpowiednią przyczepność. Najlepiej zrobić to skrupulatnie, ponieważ w miejscach słabo zmatowionych lakier może szybciej odpryskiwać.
Następny etap to przeczyszczenie i dokładne odtłuszczenie paznokcia przy pomocy specjalnego płynu. Na zupełnie suchą płytkę nakładamy cienką warstwę bazy, która utrwalamy w lampie. Potem można przystąpić do nakładania koloru. W zależności od barwy i nasycenia potrzebne będzie kilka warstw lakieru, aby uzyskać pożądane krycie. Każdą warstwę należy utrwalić w lampie. W zależności od modelu naszego sprzętu, czas utwardzania lakieru może być różny. Ostatni etap to nałożenie topu, który zabezpieczy kolor i doda blasku. Teraz wystarczy zmyć warstwę dyspersyjną i gotowe. Oczywiście jest to wersja podstawowa. Po kilku próbach można przystąpić do bardziej zaawansowanych zdobień.
Tajemnicą długotrwałości lakierów hybrydowych jest nakładanie ich w odpowiedni sposób. Chodzi o to, żeby kolejne warstwy były cienkie i dobrze utwardzone. Wówczas płynnie się ze sobą łączą i są trwałe. Taki manicure przetrwa niemal wszystko. Można bez obaw sprzątać, prać i zmywać naczynia. Jeśli dokładnie zabezpieczymy brzegi paznokcia topem, nie ma ryzyka odpryśnięcia czy uszkodzenia.
